Badania naukowe mówią, że depresją zagrożona jest coraz większa liczba ludzi na świecie. Jednocześnie marihuana a depresja to kontrowersyjny temat. Czy medyczna marihuana może pomóc chorym w walce z tą ciężką chorobą? Jeżeli tak, to w jakim zakresie – i czy nie nasila objawów? Wyjaśniamy te kwestie w naszym opracowaniu.

Depresja i jej objawy

Depresja jest poważną chorobą, jedną z najczęściej diagnozowanych chorób psychicznych. Jest to choroba, która może być śmiertelna, ze względu na potencjalnie występujące myśli samobójcze. Choroba ta wymaga szybkiej diagnozy i podjęcia leczenia przez specjalistę. Depresja ma wiele postaci, może być całkowitym, stereotypowym wycofaniem z życia – apatią, brakiem czerpania radości z codzienności, smutkiem, płaczliwością, czy brakiem zainteresowania najprostszymi czynnościami i sprawami, poczuciem bezsensu i zaburzeniami snu. Niektórzy jednak żyją z depresją przez lata i funkcjonują z nią w sposób – pozornie, z perspektywy osób trzecich – normalny. Sposób przeżywania emocji jest różny u każdego człowieka, dlatego nie należy lekceważyć długotrwałego obniżonego nastroju, nawet jeśli nie towarzyszą mu myśli samobójcze czy inne stereotypowe objawy depresji.

Depresja jest chorobą, a nie chwilowym obniżeniem nastroju. Według danych WHO depresja plasuje się na czwartym miejscu najpoważniejszych chorób na świecie. W Polsce na depresję cierpi około 4 mln ludzi.

Osobie chorej nie pomożemy hasłem „weź się w garść”. Depresja wymaga profesjonalnego i często długotrwałego leczenia przez lekarzy specjalistów (psychiatrów, psychologów).

Charakterystyka choroby

Gorszy nastrój miewa każdy, problemy w pracy, domu, nieustanny pośpiech, problemy ze snem itp. – znamy to wszyscy. Jeżeli stan taki trwa niezbyt długo (kilka dni, tydzień – dwa) jest to chwilowy spadek formy i nastroju. Zazwyczaj po krótkim okresie czasu wraca się do normalnej aktywności.

Jeżeli smutek, przygnębienie trwają kilka tygodni czy miesięcy, należy udać się do specjalisty, by podjąć leczenie. Według danych o depresji możemy mówić, jeżeli niepokojące objawy utrzymują się dwa tygodnie lub dłużej. Depresja uniemożliwia normalne funkcjonowanie.

Jakie jeszcze objawy powinny zaniepokoić i skłonić do wizyty u lekarza? Są to m.in.:

  • obniżenie nastroju, smutek, przygnębienie, płaczliwość,
  • zaburzenia rytmu snu,
  • niska samoocena,
  • anhedonia (brak zdolności do odczuwania przyjemności),
  • gorsza koncentracja,
  • zmęczenie,
  • czasem bóle i zawroty głowy,
  • myśli samobójcze.

Jeżeli obserwujesz u siebie wymienione objawy, poproś o pomoc i zgłoś się do lekarza.

depresja objawy infografika
depresja infografika
obraz: www.psychologodnowa.pl

Przyczyny choroby

Wśród przyczyn depresji wymienia się uwarunkowania genetyczne, psychologiczne (np. utrata bliskiej osoby, zmiana miejsca zamieszkania, problemy w pracy), czynniki społeczne (np. samotność), biologiczne (np. zaburzenia hormonalne). Również w przebiegu niektórych chorób obserwuje się depresję – np. nowotwory, choroby tarczycy, stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona, Alzheimera i inne. Przyczyn depresji upatruje się w zaburzonym działaniu neuroprzekaźników (np. serotoniny, dopaminy).

Diagnostyka

Leczenie depresji wymaga szczególnego podejścia lekarza, bowiem wielu pacjentów nie dopuszcza do siebie informacji o tej chorobie, boi się stygmatyzacji, nie chce pójść do psychiatry.

Z badań Wojnara wynika, że aż około 20% pacjentów rejestrujących się po poradę do lekarzy rodzinnych to pacjenci z depresją. Często zgłaszają się oni z powodu dolegliwości somatycznych, problemów ze snem, gorszego samopoczucia, złego funkcjonowania. Jedynie połowa z nich dociera potem na zalecaną konsultację psychiatryczną.

Depresja — czy faktycznie zróżnicowana
farmakoterapia? – Justyna Pełka-Wysiecka, Jerzy Samochowiec, www.psychiatria.viamedica.pl 2014

Istotną rolę odgrywa już lekarz rodzinny, który potrafi zauważyć niepokojące sygnały. Na podstawie wywiadu może wstępnie rozpoznać depresję u swojego pacjenta.

„Rozpoznanie depresji zgodnie z obowiązującą klasyfikacją Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji
Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD-10, International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems, 10 Revision) stawia się na podstawie danych uzyskanych z wywiadu i badania klinicznego. Pacjenci często nie werbalizują pewnych dolegliwości, dlatego bardzo ważne jest dopytanie o obecność przygnębienia, spadku aktywności, zainteresowania otoczeniem, o zaburzenia snu, rytmów biologicznych. Istotne jest poczucie winy, niskiej wartości i pesymistycznej oceny przyszłości. Trzeba ustalić czas trwania dolegliwości — jeśli objawy utrzymują się powyżej dwóch tygodni istnieją podstawy do ewentualnego rozpoznania epizodu depresyjnego o różnym stopniu nasilenia, od łagodnego, przez umiarkowany do ciężkiego”

Depresja — czy faktycznie zróżnicowana farmakoterapia? – Justyna Pełka-Wysiecka, Jerzy Samochowiec, www.psychiatria.viamedica.pl, 2014

Konwencjonalne metody leczenia

Leczenie depresji obejmuje farmakoterapię oraz psychoterapię. Istotne jest dobranie odpowiedniego leku dla danego pacjenta, który poprawi jego stan i będzie wykazywał jak najmniej działań niepożądanych. Działanie leków pacjent odczuwa po około 2-4 tygodniach. Pacjent musi być poinformowany o potencjalnych skutkach ubocznych stosowanych leków, a także o tym, że tylko lekarz może modyfikować dawkowanie. Leczenie depresji wymaga wizyt kontrolnych i współpracy na linii lekarz-pacjent. W zależności od rodzaju depresji, stosowane są różne leki.

W leczeniu depresji wykorzystuje się leki przeciwdepresyjne, np. selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) – wymienić tu można m.in. citalopram, escitalopram, fluwoksaminę, fluoksetynę, dalej inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny (SNRI) – przykładowo wenlafaksynę i duloksetynę. Stosuje się również trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TLPD) oraz inhibitory monoaminooksydazy (IMAO).

Bardzo ważną kwestią jest dobranie odpowiedniego leku dla pacjenta, biorąc po uwagę również te już przez niego zażywane (nawet suplementy dostępne bez recepty).

Leczenie depresji medyczną marihuaną

liść marihuany

Wykorzystanie marihuany w leczeniu depresji budzi kontrowersje i obawy o możliwe zaostrzenie objawów tej choroby. Dlatego tak ważne jest leczenie pod opieką doświadczonego lekarza psychiatry. Kluczowe jest podawanie pacjentowi odpowiedniej dawki i rodzaju medycznej marihuany (stężenie THC-CBD, odpowiedni szczep itd.). Ważne są tu właśnie proporcje dwóch najważniejszych kannabinoidów THC i CBD, ale też i innych związków obecnych w konopiach, pozostałych kannabinoidów i terpenów.

THC

Coraz częściej mówi się o roli kannabinoidów we wspomaganiu leczenia depresji – to jeden temat. Pojawia się również drugi, czy marihuana wywołuje depresję lub czy może ją pogłębić? Badania pokazały, iż długotrwałe zażywanie marihuany (mowa o użytkowaniu tzw. rekreacyjnym) może wywoływać stany lękowe czy depresyjne. Także aspekt odstawienia tego narkotyku może powodować stany smutku, a przez to nasilenie się depresji.

MARIHUANA MOŻE ŁAGODZIĆ OBJAWY DEPRESJI, ALE…

Wiele osób zastanawia się, czy palenie marihuany może zaszkodzić, czy polepszyć przebieg choroby – depresji. Sytuacja jest dwukierunkowa i zależy od przyjętej dawki marihuany:

„W przypadku zaburzeń nastroju, działanie konopi ma więc charakter dwukierunkowy – w dawkach minimalnych marihuana wykazuje właściwości przeciwlękowe i przeciwdepresyjne, w większych dawkach oraz w przypadku długotrwałego zażywania może powodować reakcje dysforyczne, nasilać lęk, indukować objawy paniki i depresji”

Konsekwencje używania i nadużywania marihuany w świetle współczesnej wiedzy – Katarzyna Dąbrowska, Ewa Miturska, Jacek Moskalewicz, Łukasz Wieczorek, Instytut Psychiatrii i Neurologii, Warszawa, Zakład Badań nad Alkoholizmem i Toksykomaniami

Marihuana, a konkretniej zawarte w niej THC powoduje zwiększenie poziomu dopaminy w mózgu. Ten neuroprzekaźnik odpowiada za poczucie szczęścia, ale też np. na poziom ciśnienia krwi oraz napięcie mięśniowe. Dopamina wpływa na tzw. układ nagrody (ośrodka przyjemności). Kiedy dopamina jest wydzielana, odczuwamy przyjemność.

Badanie z 2020 roku wykazało, że u pacjentów po zażyciu marihuany nastąpiła poprawa samopoczucia w zakresie objawów odczuwanych w depresji /The Effectiveness of Cannabis Flower for Immediate Relief from Symptoms of Depression https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7309674/. Badanie wspomina również o działaniach niepożądanych i tym, że łagodzenie objawów i poprawę samopoczucia obserwowano krótko po zażyciu (do ok. 2 godzin). To przemawia na korzyść marihuany, bowiem efekty standardowej farmakoterapii pacjent odczuwa dopiero po kilku tygodniach.

W opublikowanych w 2020 roku wynikach badań z użyciem aplikacji Releaf App u 1809 osób podczas 5876 sesji palenia kwiatostanów konopi wykazano, że około 95,8% użytkowników doświadczyło złagodzenia nasilenia depresji o -3,76±2,64 punktu w skali od 0 do 10. Ulga następowała niezależnie od używanej odmiany czy sposobu palenia i pojawiała się w ciągu 2 godzin lub szybciej. Stężenie THC miało wpływ na jej odczuwanie, ale zwiększenie go z 10-19% do 20-35% nie dawało dodatkowych korzyści.

Komu pomaga medyczna marihuana? Dorota Rogowska-Szadkowska

Zapamiętaj,

Jeżeli mamy mówić o leczeniu depresji, na pewno konopie tego nie uczynią. Leczenie prowadzi się pod okiem lekarza, indywidualnie dobraną terapią farmakologiczną i psychoterapią. Konopie mogą leczenie wesprzeć. Mogą być wdrożone do terapii, kiedy inne metody leczenia nie przynoszą poprawy.

CBD

Ważnym obszarem działania CBD są jego właściwości przeciwlękowe – tak mówią przeprowadzone do tej pory badania. Ale podkreślić należy, że badań w tym zakresie jest jeszcze mało i temat wymaga kolejnych analiz. Na podstawie tego, czym w tym momencie dysponuje świat nauki, można stwierdzić, że wyniki w zakresie przeciwlękowego działania kannabidiolu są bardzo obiecujące.

ŁAGODZI STAN NIEPOKOJU I POPRAWIA NASTRÓJ

CBD ma zdolność do wejścia w reakcję (podobnie jak THC) z receptorami układu endokannabinoidowego. Kannabidiol ma zdolność przywracania równowagi organizmu (homeostazy).

Kolejny aspekt dotyczy oddziaływania CBD na receptor serotoninowy 5HT1A, badania wykazały, że kannabidiol uczestniczy w przekaźnictwie serotoninergicznym. Receptor 5HT1A odgrywa rolę w procesie powstawania stanów lękowych, a CBD w dużych stężeniach i dawkach działa właśnie na ww. receptor, zmniejszając stany lękowe i powodując poprawę nastroju.

W 2014 r pokazano, że CBD wpływa również korzystnie na stany lękowe i depresję. Wiąże się to prawdopodobnie z oddziaływaniem na receptor 5HT1A i wpływem na przekaźnictwo serotoninergiczne.

Konopie i kannabinoidy – Paweł Siudem, Iwona Wawer, Katarzyna Paradowska

CBD może pomóc osobom zmagającym się z depresją łagodząc:

  • lęk i niepokój,
  • ułatwiając zasypianie,
  • łagodząc ból.

Na pewno CBD może wpłynąć na ogólne samopoczucie pacjenta z depresją – mniejsze odczuwanie bólu, poprawę apetytu, polepszenie jakości snu, ale temat wpływu CBD na depresję wymaga jeszcze wielu analiz, badania są cały czas prowadzone.

CBD może zminimalizować dokuczliwe objawy towarzyszące depresji, ale jej nie wyleczy. Zalecana jest standardowa farmakoterapia stosowana w leczeniu tej choroby.

Inne kannabinoidy

Podaje się, że kannabinoid CBC (kannabichromen) może również stać się związkiem wspierającym leczenie depresji, ponieważ wykazuje działanie uspokajające, wyciszające, antydepresyjne. Wskazuje się w publikacjach także antydepresyjne działanie CBG (kannabigerolu).

Potencjalne skutki uboczne medycznej marihuany w depresji

Wśród pacjentów stosujących medyczną marihuanę w leczeniu depresji mogą pojawiać się skutki uboczne podobne, jak u każdego użytkownika. Wymieniane są tutaj szczególnie np. uczucie odurzenia oraz brak motywacji. Przy wysokich dawkach i długotrwałym stosowaniu może nasilić objawy depresji i lęk.

Interakcje medycznej marihuany z lekami na depresję

Medyczna marihuana wchodzi w reakcję z lekami stosowanymi w leczeniu depresji. Dlatego tak ważne jest, by leczenie było prowadzone pod okiem lekarza. Leki przeciwdepresyjne mogą zwiększać poziom THC. Również CBD wpływa np. na receptory odpowiadające za wychwyt serotoniny, dlatego może potęgować działanie leków. Zwiększa się ryzyko nasilenia działań niepożądanych przy łączeniu CBD z lekami przeciwdepresyjnymi (np. citalopram, escitalopram) oraz wystąpienia zespołu serotoninowego, ze względu na zaburzony metabolizm tych leków. Taki stan wymaga hospitalizacji, są to więc bardzo poważne interakcje.

W przypadku przyjmowania leków przeciwdepresyjnych nigdy nie należy używać marihuany „na własną rękę”, bez zgody lekarza.

Depresja to choroba, która wymaga leczenia. Jeżeli chcesz uzyskać informację na temat możliwości wdrożenia medycznej marihuany, skontaktuj się z kliniką konopną. Wykwalifikowani lekarze przeanalizują historię choroby i podejmą decyzję, czy można włączyć do leczenia kannabinoidy.

Źródła

  1. https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/choroby/227600,jakie-leki-stosuje-sie-w-depresji
  2. Komu pomaga medyczna marihuana? Dorota Rogowska-Szadkowska
  3. Konopie i kannabinoidy – Paweł Siudem, Iwona Wawer, Katarzyna Paradowska
  4. The Effectiveness of Cannabis Flower for Immediate Relief from Symptoms of Depression
  5. Konsekwencje używania i nadużywania marihuany w świetle współczesnej wiedzy – Katarzyna Dąbrowska, Ewa Miturska, Jacek Moskalewicz, Łukasz Wieczorek, Instytut Psychiatrii i Neurologii, Warszawa, Zakład Badań nad Alkoholizmem i Toksykomaniami
  6. Depresja — czy faktycznie zróżnicowana farmakoterapia? – Justyna Pełka-Wysiecka, Jerzy Samochowiec
  7. www.psychologodnowa.pl