Lecznicza marihuana może przybierać różne formy. Najczęściej kojarzymy ją z paleniem lub waporyzacją zielonego suszu roślinnego. To jednak nie musi być prawda – na świecie istnieją różne formy podawania kannabinoidów w celach medycznych. Jedną z ciekawszych jest olejek RSO.

Co to jest olej RSO – łzy feniksa?

Olej RSO (Rick Simpson Oil), zwany też łzami feniksa, to olej pozyskiwany z marihuany – suszonych kwiatów konopi indyjskich. Olej RSO jest jednym z najsilniejszych olejów z marihuany dostępnych na rynku. Dominuje w nim THC (tetrahydrokannabinol), czyli psychoaktywny kannabinoid, którego może zawierać nawet 90%. Ze względu na wysokie stężenie oraz formę podania (kropelkowanie), mówi się, że są to krople marihuany lub THC w płynie.

Z tego powodu olej RSO jest stosowany w leczeniu ciężkich chorób, w tym nowotworów lub chorób neurologicznych. Może być stosowany doustnie lub zewnętrznie, w zależności od potrzeb pacjenta. Należy przy tym pamiętać, że olej RSO jest silnym lekiem, w związku z czym należy go stosować zgodnie z zaleceniami lekarza. To jednak w Polsce może być trudne, gdyż nie ma u nas zarejestrowanego żadnego preparatu, będącego olejem RSO.

Z czego powstaje olejek RSO?

Olej RSO powstaje z marihuany, czyli suszonych kwiatów konopi indyjskich. Susz konopny poddawany jest procesowi ekstrakcji, który polega na wyodrębnieniu substancji czynnych (czyli kannabinoidów) z rośliny. Służą do tego różne metody: ekstrakcja przy użyciu alkoholu, różnych rozpuszczalników organicznych lub dwutlenku węgla. Po ekstrakcji otrzymuje się olej RSO, który jest niezwykle bogaty w THC i inne kannabinoidy.

Nie należy mylić go z olejem z nasion konopi, który jest olejem spożywczym. Choć jest on bardzo zdrowy, nie da się go porównywać do leków.

Czy olejek RSO jest lekiem?

Żeby odpowiedzieć na pytanie czy olejek RSO jest lekiem musimy najpierw przyjąć kryterium – czy interesuje nas polskie prawo farmaceutyczne, czy definicja słownikowa.

Według definicji słownikowej PWN lek (lekarstwo) to „substancja stosowana do leczenia chorób”. W takim rozumieniu olejek RSO lekiem jak najbardziej jest.

10) lekiem aptecznym – jest produkt leczniczy sporządzony w aptece zgodnie z recepturą farmakopealną, przeznaczony do wydania w tej aptece;
11) lekiem gotowym – jest produkt leczniczy wprowadzony do obrotu pod określoną nazwą i w określonym opakowaniu;
12) lekiem recepturowym – jest produkt leczniczy sporządzony w aptece na podstawie recepty lekarskiej, a w przypadku produktu leczniczego weterynaryjnego – na podstawie recepty wystawionej przez lekarza weterynarii;

Ustawa z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne

Zgodnie z rozumieniem słowa „lek” wynikającym z ustawy Prawo farmaceutyczne, olejek RSO jest lekiem, jeżeli na podstawie recepty wytworzy go w aptece farmaceuta.

Natomiast samodzielne przetwarzanie suszu jest nielegalne, nawet jeżeli mamy na niego receptę. Olejek RSO wytworzony samodzielnie w domu jest więc nielegalny.

Kto, wbrew przepisom (…) przetwarza albo przerabia środki odurzające lub substancje psychotropowe (…) podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

Działanie i właściwości oleju RSO

Olej RSO ma liczne właściwości lecznicze, dzięki którym może być stosowany w przebiegu wielu poważnych chorób. Jego silne działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe sprawia, że może być pomocny w leczeniu chorób zapalnych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów czy choroba Crohna, ale najczęściej utożsamiany jest z leczeniem nowotworów. Sam Rick Simpson (od którego nazwiska wzięła się nazwa Rick Simpson Oil) rzekomo wyleczył nim raka skóry. Choć nie ma na to żadnych dowodów, podobne doniesienia powiązują ten produkt m.in. z glejakiem mózgu. Do takich rewelacji należy podchodzić jednak z pewną rezerwą, a o samym leczeniu powinien decydować lekarz.

Poza niezwykle optymistycznymi dowodami anegdotycznymi (poza wyżej wymienionymi często pojawiają się doniesienia o skuteczności oleju RSO w leczeniu stwardnienia rozsianego, epilepsji, bezsenności, przewlekłego bólu i astmy), pojawiły się także obiecujące doniesienia w czasopismach naukowych. Warto przytoczyć m.in. artykuł z 2013 roku[1], w którym wykazano, że stosowanie RSO w przebiegu białaczki u 14-letniego pacjenta w stanie terminalnym, poważnie zmniejszyło liczbę komórek blastycznych. Niestety, choć badań odnośnie działania marihuany i poszczególnych kannabinoidów jest coraz więcej, prawie nigdy nie dotyczą one konkretnie oleju RSO.

Dawkowanie i bezpieczeństwo stosowania oleju RSO

Olej RSO stosuje się zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie.

W przypadku stosowania miejscowego należy robić opatrunki z oleju. W tym celu nanosi się odrobinę RSO na chore miejsce na skórze, a następnie okrywa się je bandażem i zostawia do wchłonięcia. Tego typu opatrunki zmienia się codziennie.

W przypadku stosowania wewnętrznego, krople THC należy podawać pod język, w małych dawkach. Swój schemat dawkowania oleju RSO przedstawia sam Rick Simpson na własnej stronie internetowej[2], należy jednak pamiętać, że nie jest on lekarzem i traktować to jedynie jako ciekawostkę. Dodatkowo poradnik ten nie jest precyzyjny – autor jako jednostki miary używa sformułowania „połowa ziarenka ryżu”.

Taką dawkę stosuje się co 8 godzin przez 3 tygodnie. Następnie w 4, 5 i 6 tygodniu dawkę się podwaja, aż do 4 kropel wielkości ziarenka ryżu. Taką dawkę utrzymuje się do 12 tygodnia, czyli końca kuracji.

Stopniowe zwiększanie dawki jest zalecane ze względu na wysoką zawartość THC w olejku – ma na celu przyzwyczaić organizm. To z pewnością trzeba uwzględnić rozpoczynając terapię olejem RSO. Rozpoczęcie od zbyt dużych ilości mogłoby spowodować efekty uboczne. Wśród nich można wymienić:

  • spadek ciśnienia krwi,
  • zawroty głowy,
  • stany lękowe,
  • paranoję,
  • dezorientację,
  • halucynacje.

Dodatkowo THC może wchodzić w interakcje z lekami. Zainteresowanych zapraszamy do zapoznania się z naszym opracowaniem na temat interakcji medycznej marihuany z lekami.

Dostępność oleju RSO w Polsce i za granicą

Olej RSO nie jest legalny w Polsce, nie możemy go samodzielnie wytworzyć – ani z nielegalnej marihuany, ani nawet z przepisanego nam suszu medycznego. Nie jest też dostępny do bezpośredniego zakupu w Polsce.

Czy olej RSO można kupić w aptece?

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta – raczej nie można. Nie ma gotowych zarejestrowanych leków, będących olejem z medycznej marihuany o tak wysokim stężeniu. W teorii lekarz może przepisać olejek z marihuany z THC jako lek recepturowy. Wytworzenie olejku z medycznej marihuany oferuje jednak tylko kilka aptek w Polsce.[3]

Czy jest dostępny na receptę?

Olej RSO to forma medycznej marihuany, która w Polsce jest dostępna tylko z przepisu lekarza. Z tego powodu każdy olej z konopi jest na receptę, jeżeli zawiera powyżej 0,3% THC.

Wytwarzanie oleju RSO przez farmaceutę

W Polsce kilka aptek wytwarza olejki z medycznej marihuany.[4] Olejek RSO jest właśnie tego rodzaju produktem, po prostu bardzo stężonym, teoretycznie więc powinna istnieć możliwość przepisania i następnie wytworzenia w aptece olejku RSO.

W praktyce jednak olejki o tak wysokim, ponad 90% stężeniu THC wymagają do stworzenia dużej ilości marihuany (co wpływa na kolejny problem z dostępnością olejku RSO – cena) i są stosowane w wąskim zakresie najpoważniejszych chorób. Z tego powodu nie jest to powszechna praktyka.

Gdzie na świecie olej RSO jest legalny?

Istnieje na świecie kilka miejsc gdzie można kupić olej RSO, jednak w większości przypadków oddziela nas od nich ocean. Olej RSO jest olejem z marihuany, w związku z czym jest legalny tam, gdzie legalna jest medyczna marihuana w formie ekstraktów (lub dozwolone jest samodzielne przetwarzanie medycznego suszu) lub po prostu marihuana do celów rekreacyjnych. Jest to więc m.in. Kanada, część USA, Urugwaj, Malta czy Meksyk.

Jak zrobić olej RSO

Żyjąc w kraju, gdzie marihuana jest legalna do celów rekreacyjnych lub gdzie dozwolone jest jej przetwarzanie przez pacjentów, można spróbować zrobić olej RSO samodzielnie. Do dziś pojawiło się kilka przepisów, mniej lub bardziej modyfikujący oryginalną metodę Ricka Simpsona.

Aby jednorazowo uzyskać olej wystarczający na całą zalecaną przez Ricka Simpsona terapię potrzeba około 0,5 kg dobrej jakości marihuany. Do tego potrzebny jest odpowiedni rozpuszczalnik, mieszadła, naczynia, filtry do kawy i źródło ciepła. Według różnych pomysłów, jako rozpuszczalnik wykorzystuje się m.in. etanol zamiast alkoholu izopropylowego. Zainteresowanych zapraszamy do zapoznania się z naszym przepisem na olej RSO.

Pamiętaj: Olej RSO nie jest dokładnie przebadany przez środowisko medyczne, a jego autor i popularyzator sam nie jest lekarzem ani nie wykonuje żadnego innego zawodu medycznego. Istnieją badania, które dowodzą pozytywnych efektów leczenia kannabinoidami, w tym THC, jednak forma olejku RSO, jej obiecane działania i zalecane dawkowanie, powinny być na tym etapie traktowane przede wszystkim jako ciekawostka.


Źródła

  1. Singh Y, Bali C. Cannabis extract treatment for terminal acute lymphoblastic leukemia with a Philadelphia chromosome mutation. Case Rep Oncol. 2013 Nov 28;6(3):585-92. doi: 10.1159/000356446. PMID: 24474921; PMCID: PMC3901602.
  2. http://phoenixtears.ca/dosage-information/
  3. https://www.gdziepolek.pl/opinie-i-pytania/75970/cannabis-czy-w-aptece-farmaceuta-wykona-olejek-z-suszu-marihuany-medycznej-wykupionego-na-recepte
  4. https://www.gdziepolek.pl/opinie-i-pytania/64461/cannabis-czy-jakas-apteka-w-warszawie-zrobi-olejek-suszu-marihuany-medycznej-od