Azot jest bardzo istotnym pierwiastkiem na każdym etapie rozwoju konopi, ale największe znaczenie ma w fazie wegetatywnej, gdy rośliny nabierają najwięcej masy. Azot należy do pierwiastków o dużym znaczeniu biologicznym. Wchodzi w skład wielu biocząstek, takich jak aminokwasy, białka, kwasy nukleinowe czy nukleotydy. Większość organizmów żywych nie jest w stanie przyswoić azotu w stanie wolnym, za wyjątkiem bakterii azotowych. Konopie wymagają azotu do prawidłowego rozwoju, jednak zbyt duża dawka bywa dla roślin śmiertelna.
Pamiętaj o tym, że konopie indyjskie w Polsce są nielegalne, a za ich posiadanie lub uprawę grozi od 3 do 8 lat pozbawienia wolności. Artykuł powstał jedynie w celach edukacyjnych. Może być pomocny osobom, które przebywają w krajach, gdzie uprawa i posiadanie marihuany (w tym marihuany medycznej) na własny użytek jest dozwolone. Więcej informacji w zakładce prawo.
Czym jest toksyczność azotu?
„Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę”
Wiadomo, że azot jest jednym z pierwiastków niezbędnych do uprawy konopi indyjskich. Jest jednym z trzech podstawowych składników odżywczych, których konopie potrzebują do prawidłowego wzrostu i produkcji pięknych kwiatów. Oznacza to, że powinno się aplikować duże dawki azotu, a rośliny urosną piękne i zdrowe, prawda? Nic bardziej mylnego!
Zwiększenie dawki azotu jest bardzo niekorzystne dla konopi, ponieważ w większych stężeniach potrafi być toksyczny. Lekkie nadwyżki azotu lekko uszkadzają rośliny, jednak duże nadwyżki mogą doprowadzić do ich śmierci. Jak już wiecie z poprzednich artykułów, konopie nie są w stanie efektywnie gromadzić i zużywać składników odżywczych. Zwiększone stężenie azotu w glebie będzie skutkować nagromadzeniem się go w liściach i innych częściach morfologicznych.
Zwiększone stężenie azotu w komórkach powoduje zmniejszenie aminokwasów egzogennych w białkach, przy znacznym zwiększeniu zawartości niebiałkowych związków azotowych, w tym azotanów. Znaczne zwiększenie azotanów i azotynów jest bardzo szkodliwe dla organizmów żywych.
Warto pamiętać o tym, że odpowiednio dawkowany azot wpływa na produkcję chlorofilu. Chlorofil jest zielonym barwnikiem znajdującym się na całej powierzchni rośliny, jednak jego największe stężenie znajduje się w liściach. Bez chlorofilu konopie nie są w stanie efektywnie prowadzić fotosyntezy.
Skutki i objawy dużej ilości azotu (N)
Intoksykacja azotem powoduje szereg charakterystycznych objawów. Początkujący grawerzy często mylą objawy zatrucia z niedoborem azotu. Na jakie objawy należy zwrócić uwagę?
Do najczęstszych objawów przedawkowania azotu można zaliczyć:
- opadające końcówki liści,
- ciemne zabarwienie liści,
- przesuszone końcówki liści,
- brak jędrności liści,
- żółciejące liście (późniejsza faza),
- wypalenie składników odżywczych,
- zahamowany wzrost konopi,
- ciemne plamy na liściach.
Objawy przenawożenia azotem są początkowo łagodne i nie zagrażają życiu konopi. Jeżeli grower zauważy pierwsze z nich, powinien jak najszybciej podjąć odpowiednie kroki, które uchronią roślinę przed nadmiernym uszkodzeniem, a nawet uśmierceniem.
Dlaczego dochodzi do przenawożenia azotem?
Nawożenie roślin może wydawać się bardzo proste i intuicyjne. Każdy grower, który chce wspomagać swoje rośliny nawozami, powinien zrozumieć istotę zmian zachodzących podczas wzrostu, a także zmieniające się potrzeby roślin. Konopie potrzebują bardzo mało azotu w fazie sadzonkowej, dużo azotu w fazie wegetatywnej i stosunkowo mniej w fazie kwitnienia.
Jedną z głównych przyczyn przedawkowania azotu jest jego nieodpowiednie dawkowanie!
W fazie sadzonkowej nawet niewielki nadmiar azotu może doprowadzić do śmierci młodych roślin. W fazie wegetatywnej niewielkie nadwyżki nie powinny wywołać negatywnych skutków u rośliny, jednak jego nadmiar może skutkować pojawieniem się charakterystycznych objawów. Podczas fazy kwitnienia nadwyżki azotu mogą znacznie zmniejszyć rozmiar pąków.
Wielu początkujących hodowców jest zaniepokojonych, gdy zauważy u swoich roślin żółte liście podczas fazy kwitnienia. Jest to całkowicie naturalnym zjawiskiem i dodatkowa suplementacja azotu może znacznie pogorszyć stan roślin.
Do przenawożenia azotem może dojść także, gdy grower zastosuje nieodpowiednie nawozy. Każdy nawóz dostępny na rynku charakteryzuje się określonymi stężeniami mikro i makroelementów oraz ich stosunkiem. Zastosowanie nawozów, które zawierają wysokie stężenia azotu, może spowodować jego nagromadzenie i uszkodzenie roślin.
Przenawożenie azotem może być spowodowane zbyt częstym stosowaniem nawozów. Początkujący growerzy stosują małe dawki nawozu, ale w krótkich odstępach czasu. Efekt jest podobny, jak podanie zbyt dużej ilości nawozu jednorazowo.
Warto pamiętać o tym, że na rynku można nabyć nawozy, które są dostosowane do poszczególnych etapów wzrostu konopi. Zastosowanie ich uchroni rośliny przed intoksykacją i przenawożeniem.
Jak dużo azotu potrzebują konopie?
Konopie indyjskie potrzebują azotu przez cały okres rozwojowy, jednak na poszczególnych fazach rozwoju ich zapotrzebowanie się zmienia. Co więcej, niektóre z odmian konopi indyjskich preferują wyższe stężenia azotu, a inne preferują niższe stężenia.
Podczas fazy sadzonkowej konopie są bardzo delikatne i narażane na wszelkie uszkodzenia. Nie ma potrzeby suplementacji nawozów z azotem, do momentu osiągnięcia przez rośliny 3 – 4 tygodni i rozwoju około 4 pięter liści. Jeżeli sadzonki są już wystarczająco duże, to można zastosować nawóz NPK, o stosunku np. 2 : 1 : 2.
W fazie wegetatywnej konopie indyjskie rozwijają się bardzo dynamicznie i znacznie zwiększają swoją masę. Zapotrzebowanie na azot znacznie wzrasta. Niektórzy growerzy decydują się na przesadzenie młodych sadzonek do gleby z dodatkiem nawozu NPK, o stosunku 2 : 1 : 2. Przesadzanie konopi do gleby z nawozem może być ryzykowne, ponieważ młode korzenie mogą być narażone na uszkodzenia. Doświadczeni growerzy radzą, aby stosować nawozy w 2 tygodniu fazy wegetatywnej.
W początkowych tygodniach fazy wegetatywnej należy stosować niewielkie dawki nawozów, ponieważ tempo przemian biochemicznych dopiero rośnie. W kolejnych tygodniach można zastosować nawozy NKP, o stosunku 4 : 2 : 3, a nawet 7 : 7 : 7. Zastosowanie nawozów o zwiększonym stężeniu azotu sprawi, że rośliny będą się znacznie szybciej rozwijały i wytworzą piękne kwiaty.
Faza kwitnienia jest najważniejszym okresem w życiu konopi. Podczas niej roślina rozwija piękne pąki, które bogate są w THC. W roślinie dochodzi do zmiany charakterystyki procesów biochemicznych i całą energię roślina przeznacza do rozwoju kwiatów. Podczas fazy kwitnienia zapotrzebowanie na azot jest relatywnie niskie. Doświadczeni hodowcy radzą, aby stosować nawozy NKP, o stosunku 5 : 7 : 10.
Tip. Warto wykorzystać miernik PPM, aby zbadać stężenie azotu w glebie. Dzięki temu można lepiej określić czas dodania kolejnej dawki nawozu.
Niedobory azotu i jego skutki
Wiadomo, że chlorofil pozwala roślinom absorbować światło słonecznie i prowadzić proces fotosyntezy. Co się stanie z rośliną, która cierpi na niedobory azotu?
Jeżeli roślina narażona jest na niedobory, to azot znajdujący się w liściach zostanie przekierowany do młodszych liści wyżej. Przekierowanie części azotu sprawia, że liście znajdujące się na dolnych piętrach rośliny zaczną żółknąć i nie będą w stanie prawidłowo przeprowadzać fotosyntezy. Jeżeli niedobór azotu trwa długo, to dolne partie liści zaczną usychać lub opadać.
Innymi, rzadziej występującymi objawami niedoborów azotu są:
- plamy na liściach,
- żółknące łodygi,
- wiotkie łodygi,
- brak jędrności liści,
- blade liście,
- spowolniony wzrost roślin,
- zahamowany wzrost roślin.
Niedobory azotu w uprawie marihuany bywają problematyczne, szczególnie dla początkujących growerów. Skąd biorą się niedobory tego składnika?
Istnieje kilka głównych przyczyn występowania niedoborów azotu i należą do nich:
- brak nawożenia konopi,
- niedostateczne nawożenie konopi,
- zbyt duże interwały czasowe między nawożeniem,
- zastosowanie nawozów o nieodpowiednim stężeniu,
- intensywne podlewanie konopi,
- złe pH gleby,
- blokady żywieniowe.
Początkującym growerom trudno jest określić to, czy ich rośliny mają zapewnioną odpowiednią dawkę azotu w glebie.
Jak walczyć ze zbyt dużą ilością azotu?
Przenawożenie konopi azotem jest stosunkowo niebezpieczne i może zagrażać życiu roślin. Walka z przenawożeniem jest stosunkowo łatwa, a rośliny uszkodzone szybko wracają do zdrowia. Do najbardziej efektywnych metod walki z nadmiarem azotu w glebie można zaliczyć:
- Flushing wodą destylowaną,
- flushing płukankami ogrodniczymi,
- korekta pH,
- unikanie dalszego nawożenia,
- przesadzenie roślin do świeżego podłoża,
- wymieszanie podłoża z trocinami,
- wymieszanie podłoża z włóknem kokosowym.
Warto pamiętać o tym, że podstawową zasadą walki z przenawożeniem jest usunięcie czynnika szkodliwego z podłoża. Uszkodzone rośliny zazwyczaj po 2 – 3 tygodniach zaczynają rozwijać się prawidłowo.
Podsumowanie
Azot to niezwykle ważny składnik w rozwoju konopi, jednak jego wysokie stężenie może być zabójcze dla roślin. Pierwiastek ten wpływa na produkcję chlorofilu i aminokwasów. Odpowiedni dodatek azotu sprawi, że rośliny będą rozwijać się znacznie szybciej i rozwiną piękne kwiaty. Na rynku dostępne są nawozy z azotem, które idealnie sprawdzą się na każdym etapie rozwoju konopi. Ważne jest, aby stosować nawozy zgodnie z zaleceniami producenta i obserwować reakcję rośliny. Wiadomym jest, że konopie indyjskie bardzo szybko reagują na zmiany stężenia azotu. Walka z nadmiarem azotu w glebie jest stosunkowo prosta, a uszkodzone rośliny szybko wracają do zdrowia.
UWAGA!
Uprawa konopi indyjskich (marihuany) jest w Polsce zabroniona i nielegalna. Mówi o tym ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 roku.
Art. 63. [Nielegalna uprawa maku, konopi lub krzewu koki]
- Kto, wbrew przepisom ustawy, uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub krzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
- Tej samej karze podlega, kto, wbrew przepisom ustawy, zbiera mleczko makowe, opium, słomę makową, liście koki, żywicę lub ziele konopi innych niż włókniste.
- Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest uprawa mogąca dostarczyć znacznej ilości słomy makowej, liści koki, żywicy lub ziela konopi innych niż włókniste, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Polskie prawo nie zabrania posiadania nasion konopi indyjskich, ale zakazuje uprawy, czyli kiełkowania i wysadzania nasion do ziemi co skutkować może wytworzeniem ziela konopi innych niż włókniste (przekraczające limit THC 0,3%).
Materiały publikowane w serwisie Hemplo.pl stanowią jedynie zbiór informacji o konopiach. Nie promujemy i nie zachęcamy do uprawy konopi innych niż włókniste. Nie stosując się do obowiązujących wymogów prawa, podlegasz karze pozbawienia wolności do lat 8.
