Udana uprawa marihuany wymaga pewnego wyposażenia – growboxów, lamp, wentylatorów, donic, nawozów, filtrów i wielu innych rzeczy. Wśród akcesoriów dodatkowych wymieniane są lupy i mikroskopy – jednak czy każdemu są one potrzebne? Niekoniecznie. Jeżeli jesteś jedynie hobbystą, który uprawia pojedyncze krzaki na własny użytek – możesz pominąć ten artykuł. Jednak jeżeli podchodzisz do sprawy poważnie i chcesz uzyskać jak najlepszej jakości marihuanę (bo np. jesteś pacjentem), to lupa lub mikroskop mogą znacząco pomóc przy ocenie dojrzałości trichomów przed planowanym ścinaniem zbiorów konopi indyjskich. Jak wybrać najlepsze narzędzie do obserwacji konopi z bliska?
Pamiętaj o tym, że konopie indyjskie w Polsce są nielegalne, a za ich posiadanie lub uprawę grozi od 3 do 12 lat pozbawienia wolności. Artykuł powstał jedynie w celach edukacyjnych. Może być pomocny osobom, które przebywają w krajach, gdzie uprawa i posiadanie marihuany (w tym marihuany medycznej) na własny użytek jest dozwolone. Więcej informacji w zakładce prawo.
Lupy ręczne
Jest to klasyczne urządzenie, które kojarzy nam się z symbolem detektywa:
Jego działanie opiera się na wypukłej, szklanej soczewce. Patrząc przez nią widzimy w powiększeniu to, co jest po drugiej stronie szkła. Niestety nie jest to najlepszy wybór do uprawy. Powiększenie jest zbyt małe – tradycyjnie dwu- lub czterokrotne, podczas gdy na rynku istnieją urządzenia przybliżające nawet o 80 czy 100 razy. Większe przybliżenia oferują dziś nawet smartfony, także lupa raczej odchodzi już do lamusa. Szkoda pieniędzy, rozważmy inne opcje.
Lupy jubilerskie, zegarmistrzowskie i stomatologiczne
Ciekawszym wyborem są lupy jubilerskie, które potrafią być dostępne w rozsądnych cenach (są też oczywiście modele bardzo drogie), a oferują znacznie większe powiększenia. Dodatkowo są małe, przenośne i nie wymagają żadnego dodatkowego wyposażenia, jak np. smartfon, laptop czy zewnętrzny wyświetlacz. Tego rodzaju urządzenia wykorzystywane są na co dzień przez jubilerów, zegarmistrzów czy lekarzy dentystów.
Na rynku dostępne są różnorodne modele, oferujące możliwość przybliżania od 10 do nawet 100 razy.
Takie powiększenia pozwolą na wygodną identyfikacje wielu problemów w uprawie – jaj insektów, symptomów chorób czy początków rozwoju pleśni. Przybliżenie ułatwi poprawne stwierdzenie płci krzaka. Bardzo ważna jest także możliwość precyzyjnej obserwacji trichomów, co pozwoli rozpoznać optymalny moment zbioru i uzyskać najlepszy możliwy plon.
Do wygodnej obserwacji trichomów poleca się urządzenia pozwalające na minimum 30 krotne powiększenie.
Mikroskopy przenośne
Mikroskopy przenośne to niewielkie urządzenia, które cechują się dużą zdolnością powiększającą, jednak potrzebują zewnętrznego urządzenia do wyświetlania obrazu – smartfona, tabletu, laptopa, komputera czy ekranu. Niektórzy je cenią ze względu na to, że to ciekawe gadżety, z którymi przyjemnie się obcuje, wprowadzają naukowy czy wręcz futurystyczny nastrój.
Najdroższe z nich mają wbudowane wyświetlacze, oświetlenie itp. Takie urządzenia są jednak sporym wydatkiem, za który nie otrzymujemy szczególnej przewagi nad tańszymi wersjami lub lupami jubilerskimi.
Warto także zadać sobie pytanie, czy takie rozwiązania są wygodne w użyciu. Z reguły trzeba będzie zerwać część roślin i umieścić ją w odpowiednim miejscu mikroskopu, by móc ją wygodnie obejrzeć. Z kolei w przypadku lup jubilerskich elementy morfologiczne możemy oglądać bezpośrednio na roślinie, co oszczędza jej niepotrzebnego stresu, a growerowi pozwala dojrzeć więcej. Próbka zerwana do analizy pod mikroskopem mogła być akurat jej zdrowym fragmentem lub być pozbawiona jaj insektów, podczas gdy całościowa obserwacja lupą pozwoli spojrzeć na więcej jej elementów, dzięki czemu na pewno nic nie przeoczymy.
Mikroskopy stacjonarne
Stacjonarne mikroskopy to urządzenia, które znamy ze szkolnych sal lekcyjnych. Są one ciężkie i nieporęczne, trudno jest transportować je pomiędzy pomieszczeniami. Dodatkową wadą jest to, że są wymagające w obsłudze i trzeba mieć do tego trochę wiedzy. Odwdzięczają się bardzo wysoką jakością i ogromną zdolnością powiększającą. Mogą być przydatne, jednak tylko dużym, komercyjnym uprawom. Dla growerów domowych nie oferują żadnej dodatkowej funkcjonalności, której nie mogą posiąść wybierając jedną z poprzednich propozycji, a jednocześnie są od nich cięższe, droższe i trudniejsze w użyciu.
Urządzenia do smartfonów
Dość nowym i ciekawym rozwiązaniem są szkła powiększające zakładane na obiektyw aparatu smartfona. Pozwalają one nawet na 30-krotne powiększenie – a więc wystarczające do amatorskiej uprawy. Często posiadają dodatkowe lampy LED, a w przypadku ich braku zawsze możemy doświetlić obserwowany obiekty lampą błyskową telefonu. Są łatwe w obsłudze, stosunkowo niedrogie (ok. 100-150 zł) i zawsze możemy je mieć przy sobie.
Niestety ciężko o sprawdzone urządzenie renomowanej marki, większość szkieł powiększających do smartfonów to bardziej chińskie gadżety z Aliexpress niż pełnoprawne lupy. Do tego są zależne od wbudowanego aparatu telefonu gdyż ostatecznie to przez niego będziemy patrzeć – jeżeli jest złej jakości to taka lupa nie spełni swojej funkcji. Z tego powodu nie jesteśmy w stanie z czystym sumieniem polecić tego rozwiązania, ale jeżeli dla kogoś nie jest to duży wydatek i chciałby wypróbować taki gadżet – nic nie stoi na przeszkodzie. Nie oferuje to jednak niczego, czego nie możemy dostać razem z lupą jubilerską.
Podsumowanie
Najrozsądniejszym zakupem wydają się lupy jubilerskie (zegarmistrzowskie, stomatologiczne). Oferują one wystarczające powiększenie, by zauważyć wszystko czego potrzebujemy. Dodatkowo są bardzo wygodne w użyciu, małe, łatwe do transportu i rozsądnie wycenione. Osoby bogatsze oraz takie, które lubią gadżety, mogą wybrać któryś z mikroskopów – zależnie od ich możliwości, zarówno pod względem finansowym, jak i przestrzennym (czy będą mieli wystarczająco dużo miejsca do przechowywania urządzenia). Sięganie po tradycyjne lupy nie ma natomiast żadnego sensu – do mocniejszego powiększania zdolne są dziś już nawet smartfony.
UWAGA!
Uprawa konopi indyjskich (marihuany) jest w Polsce zabroniona i nielegalna. Mówi o tym ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 roku.
Art. 63. [Nielegalna uprawa maku, konopi lub krzewu koki]
- Kto, wbrew przepisom ustawy, uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub krzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
- Tej samej karze podlega, kto, wbrew przepisom ustawy, zbiera mleczko makowe, opium, słomę makową, liście koki, żywicę lub ziele konopi innych niż włókniste.
- Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest uprawa mogąca dostarczyć znacznej ilości słomy makowej, liści koki, żywicy lub ziela konopi innych niż włókniste, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Polskie prawo nie zabrania posiadania nasion konopi indyjskich, ale zakazuje uprawy, czyli kiełkowania i wysadzania nasion do ziemi co skutkować może wytworzeniem ziela konopi innych niż włókniste (przekraczające limit THC 0,3%).
Materiały publikowane w serwisie Hemplo.pl stanowią jedynie zbiór informacji o konopiach. Nie promujemy i nie zachęcamy do uprawy konopi innych niż włókniste. Nie stosując się do obowiązujących wymogów prawa, podlegasz karze pozbawienia wolności do lat 12.
