Weedomości wracają po wakacyjnej przerwie! Nazbierało się przez połowę lipca trochę zatrzymań w skali całego kraju, w tym część nieco śmiesznych. Dziś przybliżymy nieco historii związanych z częścią bardziej niedorzecznych zatrzymań zeszłego miesiąca. Zapraszamy więc do zapoznania się z nasza kroniką kryminalną z przymrużeniem oka. Co tym razem znalazło się w artykule? Dwóch kiboli, czterech kierowców, którzy nie powinni prowadzić, dwie osoby, które bardzo słabo znoszą presję, dwie duże uprawy i dobry piesek. To w skrócie. A dokładniej…
Za zielonymi
Na śląsku zatrzymano pseudokibica z Zabrza, u którego znaleziono więcej, niż szaliki klubu piłkarskiego. Chociaż te też. Ponadto: 2 sztuki broni i 3 kilogramy narkotyków, głównie marihuany. Szacowana wartość zatrzymanych środków odurzających to 90 tys. złotych.
29-latek trafił do aresztu na 3 miesiące. Za posiadanie znacznych ilości marihuany grozi mu do 10 lat więzienia.
Stadionowy katering
Amerykańskie seriale często przedstawiają nam mobilne stragany z hotdogami na meczach bejsbolowych. Podobną propozycję przedstawił kolejny z kibiców, tym razem Sosnowca. Z tą różnicą, że – idąc z duchem czasu – jego towar był w wersji roślinnej.
Został jednak przyłapany przez ochroniarza, który wezwał policję. Ta korzystając z testerów zidentyfikowała marihuanę (i amfetaminę). Następnie patrol udał się w miejsce zamieszkania zatrzymanego i okazało się, że podejrzany swojego towaru nie znalazł pomiędzy krzesełkami na stadionie. W mieszkaniu miał bowiem około tysiąc działek marihuany, wartości (wg szacunków policji) 40 tysięcy złotych. Poza trawą w mieszkaniu była też waga, młynki, mnóstwo woreczków strunowych, gotówka i ogólnie cały zestaw małego dilera.
Niezależnie od wyniku spotkania Odry Opole z Zagłębiem Sosnowiec, największym przegranym jest 29-latek, który 3 miesiące spędza teraz w areszcie. Później, w zależności czy zostanie uznany za winnego posiadania znacznej ilości marihuany, czy może wprowadzania do obrotu substancji odurzających grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Marihuana miała uspokajać
Na kolejną porcję narkotyków natrafili policjanci z pomorza. Miało to miejsce, kiedy udali się do miejsca zamieszkania 22-latki podejrzewanej o pobicie. Miała ona podejść na ulicy do innej kobiety, przewrócić ją na ziemie, szarpać za włosy i uderzać pięścią w twarz.
W trakcie zatrzymania okazało się, że odpowiadanie za pobicie nie będzie końcem jej problemów. W mieszkaniu dziewczyny znaleziono marihuanę. Za posiadanie trawy grozi jej do 3 lat w więzieniu.
Weedwagen
Popularność bywa trudna do zniesienia. Nigdzie nie można spokojnie pójść, nic prywatnie zrobić – zawsze ktoś rozpozna i poprosi o autograf. Boleśnie przekonał się o tym 42-letni mieszkaniec powiatu otwockiego, który wprawdzie nie był znany ogólnej populacji, ale policji już tak. Z tego powodu, gdy tylko go zobaczyli, postanowili zatrzymać do kontroli. Znali go bowiem ze sztuki, która nosi nazwę „sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych”. Po zatrzymaniu okazało się, że z nikim go nie pomylili – rzeczywiście miał zakaz.
W trakcie kontroli wyczuli jednak potężną woń alkoholu, która według alkomatu wynikała z dwóch promili we krwi kierowcy. Dodatek powiększonych źrenic skłonił do badania na narkotyki, które wykazało obecność marihuany w organizmie. Doszło więc do przeszukania, w trakcie którego znaleziono kilka porcji marihuany.
Podsumowując zakaz prowadzenia pojazdów nie wystarczył: teraz 42-latek odpowie za jazdę pod wpływem marihuany i alkoholu, a także posiadanie niewielkich ilości narkotyków. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
I kolejny
W Sopocie wakacje w pełni. Tamtejsza drogówka złapała kolejnego Volkswagena, tym razem za przekroczenie prędkości o 20 km/h. Sprawcą okazał się 24-letni mieszkaniec Gdyni.
Mimo podwyżek mandatów, za przekroczenie o 20 nie ma wciąż tragedii. Gorzej, że z auta czuć było trawę, a kierowca miał potężne zapalenie spojówek. Badanie śliny znalazło winowajcę – marihuanę. W trakcie przeszukania okazało się, że marihuanę sezonuje we własnej bieliźnie.
Kolejny kierowca niemieckiej marki odpowie więc niedługo za jazdę pod wpływem marihuany. Za samo to groziłoby mu do 2 lat więzienia, natomiast ze względu na zawiniątko znalezione w jego majtkach grozi mu 3 lata.
Włoski temperament
Kolejny patrol zatrzymał kolejny samochód – tym razem nietypowej marki, biorąc pod uwagę tego rodzaju zachowania. FIAT jechał z włączonymi światłami awaryjnymi, z trudem utrzymując się na jednym pasie ruchu. Po zatrzymaniu okazało się, że to kierowca ma awarię, nie samochód. Badanie wykazało trzeźwość od alkoholu, jednak zasygnalizowało konieczność badania na narkotyki. Nie musiało zresztą podpowiadać, bo w pojeździe wyraźnie dało się wyczuć zapach marihuany. Po analizie krwi okazało się, że kierowca był pod wpływem środków odurzających. W samym samochodzie znaleziono zarówno susz konopi, jak i amfetaminę.
Teraz 30-latek odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem marihuany oraz posiadanie środków odurzających.
Ślepnąc od świateł (cofania)
Kolejny kierowca, tym razem Opla, zwrócił na siebie uwagę… cofając na skrzyżowaniu. Żeby nie wzbudzać dalszych podejrzeń, na widok radiowozu… gwałtownie ruszył, zatrzymał się, wybiegł z pojazdu i rzucił się do ucieczki.
Po zatrzymaniu i przeszukaniu (jego i miejsca zamieszkania) znaleziono nie tylko marihuanę, ale także krzaki zasadzone między innymi roślinami w ogrodzie. Teraz odpowie za uprawę marihuany.
Gangsterska Wola
Na Warszawskiej Woli ujawniono potężny proceder narkotykowy, który toczył się od co najmniej 4 lat. 7 osób uczestniczyło tam w obrocie znacznymi ilościami narkotyków. Skala była tak duża, że to było ich stałe źródło utrzymania.
W trakcie zatrzymań zabezpieczono około 4 kilogramy narkotyków i 130 tysięcy złotych. Wśród znalezionych substancji była marihuana, ale także amfetamina, kokaina i psychotropy. Wszystko to składowano w wynajętych mieszkaniach, w całej Warszawie. Całkiem więc możliwe, że jest tego więcej, tylko nie zostało odnalezione.
Zatrzymani mężczyźni nabywali narkotyki celem dalszej odsprzedaży, co według polskiego prawa jest uczestniczeniem w obrocie. Najbliższe miesiące spędzą w areszcie, skąd najpewniej trafią do więzienia – za obrót znaczną ilością narkotyków grozi do 12 lat więzienia.
Psem się jest, nie bywa
Policyjny pies po godzinach wywęszył… marihuanę w lesie. A raczej krzak konopi indyjskiej. Zwierzę było oczywiście wyszkolone do wyszukiwania narkotyków i w ten sposób pracowało na co dzień. Nie rozumie też koncepcji czasu pracy i etatu, czym po raz kolejny udowodnił, że jest świetnym pracownikiem. Swojego przewodnika przyciągnął do dwumetrowego krzaka w pobliskim lesie.
Teraz policja stara się ustalić, kto go zasadził, a owczarek belgijski wciąż jest dobrym pieskiem.
Nie wytrzymała presji
W innym lesie, tym razem w Warszawie, funkcjonariusze zauważyli dwoje ludzi siedzących na ławce, którzy spożywali alkohol. Z racji tego, że w miejscu publicznym raczej tak nie wolno, ursynowscy policjanci wylegitymowali ich.
O ile mężczyzna grzecznie tłumaczył, że odbyli długi spacer w lesie, że są zmęczeni, że sobie odpoczywają, o tyle kobieta była cały czas nerwowa. Nie mogła się skupić na rozmowie, a cały czas patrzyła na swój plecak. Po chwili przyznała, że ma marihuanę, po czym wyjęła ją z plecaka. W tym momencie spotkanie się skończyło, gdyż 28-latka trafiła na komendę, a facet poszedł do domu.
W zawiniątku okazało się znajdować 5 gramów marihuany. Przedstawiono jej zarzut, ale za 5 gramów raczej nic się nie stanie, zwłaszcza, że sama wyszła z inicjatywą.
Uciekający młody pan
Kolejną osoba, która średnio poradziła sobie z presją, był 19-latek z Tczewa. Ten zaczął uciekać, gdy tylko zobaczył patrol policji. W trakcie pościgu wyrzucił w krzaki saszetkę, w której znajdował się słoik, a w nim 69,7 gramów marihuany. Uciekinier został zatrzymany, postawiono mu zarzut posiadania marihuany, co jest o tyle optymistyczne, że nie przypięli znacznej ilości.
Plantacja pod Rzeszowem
Lipiec zakończył się dużym zatrzymaniem na podkarpaciu. Zatrzymano tam trzech mężczyzn, którzy byli w posiadaniu 6 kilogramów marihuany i uprawy liczącej 143 krzaki konopi.
Źródła
https://policja.pl/pol/aktualnosci/221038,Pseudokibic-trafil-do-aresztu.html
https://opole.policja.gov.pl/opo/kmp-opole/aktualnosci/74050,Zatrzymany-z-narkotykami-podczas-meczu.html
https://pomorska.policja.gov.pl/pom/informacje/wiadomosci/113130,Policjanci-zatrzymali-kobiete-podejrzana-o-pobicie-w-mieszkaniu-miala-narkotyki.html
https://otwock.policja.gov.pl/po/aktualnosci/112992,Pod-wplywem-alkoholu-z-narkotykami-i-sadowym-zakazem-prowadzenia-pojazdow-podroz.html
https://sopot.policja.gov.pl/m12/informacje/wiadomosci/113030,Kontrole-drogowa-zakonczyl-w-policyjnym-areszcie.html
https://mazowiecka.policja.gov.pl/wsc/aktualnosci/69817,Kontrola-drogowa-zakonczona-zatrzymaniem-za-posiadanie-narkotykow.html
https://mazowiecka.policja.gov.pl/wsc/aktualnosci/69793,Mieszkaniec-gminy-Brochow-z-zarzutami-posiadania-marihuany-i-uprawy-konopi.html
https://wola.policja.gov.pl/r4/aktualnosci/112739,Zatrzymane-osoby-w-zwiazku-z-obrotem-i-handlem-narkotykow-w-znacznych-ilosciach.html
https://malopolska.policja.gov.pl/krk/aktualnosci/24762,Policyjny-pies-sluzbowy-znalazl-na-spacerze-marihuane.html
https://mokotow.policja.gov.pl/r2/aktualnosci/112871,Spacer-w-lesie-zakonczony-odpoczynkiem-w-policyjnej-celi-Kobieta-uslyszala-zarzu.html
https://pomorska.policja.gov.pl/pom/informacje/wiadomosci/112938,Uciekal-przed-policjantami-bo-mial-przy-sobie-70-gramow-marihuany-w-sloiku.html
https://policja.pl/pol/aktualnosci/221261,Policjanci-zabezpieczyli-narkotyki-i-zlikwidowali-nielegalna-plantacje-konopi.html