Robaki na roślinach konopi to bardzo złożony temat, którego nie da się opisać w kilku słowach. Robak robakowi nierówny – w uprawie marihuany może występować wiele gatunków. Warto zapoznać się z sylwetkami poszczególnych szkodników, gdyż od ich rodzaju często zależy sposób postępowania. Z tego artykułu dowiesz się więcej o robakach na marihuanie.


Artykuł jest częścią serii o chorobach i szkodnikach w uprawach

Czerwce | Gąsienice | Komary grzybowe | Koniki polne i świerszcze | Mączliki (białe muszki) | Mrówki | Mszyce | Miniarki (Owady minujące) | Pleśń | Ptaki | Roztocze | Septorioza liści | Skoczne pluskwiaki | Ślimaki | Tarczówki (śmierdzące robaki) | Wełnowce (przylżeńce) | Wciornastki | Werticilioza (choroba więdnących liści) | Wirus mozaiki tytoniu | Zwierzęta


Pamiętaj o tym, że konopie indyjskie w Polsce są nielegalne, a za ich posiadanie lub uprawę grozi od 3 do 8 lat pozbawienia wolności. Artykuł powstał jedynie w celach edukacyjnych. Może być pomocny osobom, które przebywają w krajach, gdzie uprawa i posiadanie marihuany (w tym marihuany medycznej) na własny użytek jest dozwolone. Więcej informacji w zakładce prawo.

Robaki na konopiach

Pojęcie „robaka” jest potoczne, przez co ciężko jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytania „co to jest”, „skąd to się wzięło” i „jak to leczyć”. W uprawie konopi do najczęściej występujących robaków należą:

Nie wszystkich można pozbyć się w taki sam sposób, dlatego często ważne będzie zidentyfikowanie nieproszonego gościa. Zachęcamy do zapoznania się z poszczególnymi artykułami i wybrania leczenia celowanego. Jeżeli jednak mimo wszystko nie jesteśmy pewni, jakie robaki nawiedziły plantację, można sięgnąć po metody bardziej uniwersalne – te opisaliśmy w dalszej części niniejszego artykułu.

Jak mogą wyglądać robaki w uprawie? Rozpoznanie

Z opisu słownego większość robaków będzie wyglądać tak samo. W ich rozróżnieniu pomogą zdjęcia i pewna charakterystyka zachowań. Część fotografii zamieścimy poniżej, bardziej rozbudowane galerie znajdują się w artykułach skupiających się na poszczególnych insektach.

Robaki na powierzchni ziemi

Robaki zachowują się w różny sposób. Jeżeli zauważamy je na powierzchni ziemi, mogą to być np. gnaty grzybowe, zwane także komarami grzybowymi, a w środowisku często także znane jako ziemiórki – które są jedną z rodzin nazywanych komarami grzybowymi. Wyglądają, wbrew nazwie, nie jak komary, a jak małe, ciemne muchy. Gdy nawiedzają plantację, przez dłuższy okres obserwujemy żółknięcie liści, opadanie ich, więdnięcie i obniżone tempo wzrostu.

W ziemi możemy spotkać także popularne mrówki.

Tymi nie zawsze warto się w ogóle przejmować. Mogą być problematyczne jedynie w większych populacjach i przy współistniejących inwazjach innych szkodników. Jeżeli nie wiesz, czy mrówki w uprawie konopi są Twoim problemem, uważnie przeczytaj nasz poradnik.

Ślady robaków na liściach

Jeżeli robaki obserwujemy bezpośrednio na liściach, to najprawdopodobniej tarczówki albo przylżeńce, niewykluczone są też miniarki lub roztocze.

Te pierwsze nazywane są czasem, kalką z angielskiego, śmierdzącymi robakami (stinky bugs). Są chyba najłatwiejsze do rozpoznania ze wszystkich: wystarczy je zgnieść. Wydają wówczas charakterystyczny, nieprzyjemny zapach. Wygląd jest mniej oczywisty, bo w naturze występuje wiele tarczówek, różniących się zarówno wymiarami, jak i barwą.

Wciornastki również nie mają jednego wyglądu. Na liściach przedstawiają się, w zależności od etapu rozwoju, albo jako małe i nieruchome, albo bardzo szybkie i latające. Zostawiają na liściach plamy od ugryzień, co może być ważną poszlaką.

Roztocze i miniarki rzadziej zauważymy na pierwszy rzut oka. Częściej pierwszymi objawami będą szkody, które czynią. W przypadku owadów minujących dlatego, że żyją wewnątrz liścia, przez co zostawiają na ich powierzchni ślady charakterystycznych tuneli. Nie oznacza to jednak, że definitywnie nie zobaczymy ich na powierzchni.

Jeżeli zmagamy się z robakami na liściach, najpewniej nie są to roztocze – są tak małe, że niemal niemożliwe do zauważenia gołym okiem. Bardziej spostrzegawcze osoby mogą dojrzeć przędziorków, a przy pomocy lupy także roztocz rdzawą. Najczęściej jednak obserwujemy przede wszystkim przebarwienia na liściach.

Robaki na spodzie liści

Jeżeli robaki znajdują się na spodzie liści, to najpewniej czerwce, mączliki lub mszyce.

Czerwce znaleźć można także na łodygach. Posiadają charakterystyczną skorupkę i wydzielają spadź.

Mączliki natomiast wyglądają jak małe, białe ćmy, których praktycznie nie da się z niczym pomylić.

Mszyce z kolei znane są chyba wszystkim ogrodnikom. To małe insekty występujące w różnych kolorach.

Robaki i biały nalot na roślinie

Jeżeli poza robakami obserwujemy także biały nalot, naprawdopodobniej mamy do czynienia z wełnowcami, ale niewykluczone są także pluskwiaki fulgorokształtne lub skoczkowate.

Wełnowce zostawiają na roślinach substancję przypominającą wełnę (stąd nazwa), pod którą są ich jaja. Podobną substancję produkują larwy pozostałych wymienionych insektów.

Jak pozbyć się robaków z konopi?

Jak już zostało powiedziane, najlepszym sposobem będzie zidentyfikowanie robaka i wykorzystanie celowanych metod, opisanych w artykułach dotyczących konkretnych gatunków szkodników. Jeżeli jednak jest ich kilka lub mamy problem z rozpoznaniem, warto wypróbować „uniwersalne” metody – takie, które polecane są do zwalczania dużej części insektów.

W dużej liczbie przypadków pomagają ogrodnicze mydła potasowe (czerwce, mszyce, roztocze, wciornastki, fulgorokształtne, skoczkowate, wełnowce). Często polecany jest także olej z wyciskanych na zimno nasion miodli indyjskiej, tzw. olej neem (mrówki, czerwce, mączliki, mszyce, roztocze, miniarki, tarczówki, wciornastki, fulgorokształtne, skoczkowate, wełnowce).

Jeżeli nie jesteśmy w stanie zidentyfikować robaka, najlepiej wypróbować jedną z tych opcji – oba środki można bez trudu dostać w sklepach ogrodniczych. Są przy tym całkowicie bezpieczne, a w najgorszym przypadku mogą jedynie negatywnie wpływać na smak pąków, jednak tylko jeżeli będą stosowane w nieuważny sposób.

W każdym przypadku najważniejsza jest szybka reakcja. Jeżeli mamy do czynienia z robakami latającymi, można wspomagać się lepami na muchy, większe osobniki można manualnie wyrzucać z plantacji, ale najczęściej mimo wszystko trzeba sięgnąć po dodatkowe środki, które usuną je na stałe – takie jak te dwa wymienione powyżej.

Kiedy to zawiedzie, potrzebna będzie albo dokładniejsza identyfikacja gatunku (w niej mogą pomóc liczne fora dyskusyjne na temat ogrodnictwa), albo sięgnięcie po profesjonalne insektycydy ze sklepów ogrodniczych.


UWAGA!

Uprawa konopi indyjskich (marihuany) jest w Polsce zabroniona i nielegalna. Mówi o tym ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 roku.

Art. 63. [Nielegalna uprawa maku, konopi lub krzewu koki]

  1. Kto, wbrew przepisom ustawy, uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub krzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
  2. Tej samej karze podlega, kto, wbrew przepisom ustawy, zbiera mleczko makowe, opium, słomę makową, liście koki, żywicę lub ziele konopi innych niż włókniste.
  3. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest uprawa mogąca dostarczyć znacznej ilości słomy makowej, liści koki, żywicy lub ziela konopi innych niż włókniste, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Polskie prawo nie zabrania posiadania nasion konopi indyjskich, ale zakazuje uprawy, czyli kiełkowania i wysadzania nasion do ziemi co skutkować może wytworzeniem ziela konopi innych niż włókniste (przekraczające limit THC 0,3%).

Materiały publikowane w serwisie Hemplo.pl stanowią jedynie zbiór informacji o konopiach. Nie promujemy i nie zachęcamy do uprawy konopi innych niż włókniste. Nie stosując się do obowiązujących wymogów prawa, podlegasz karze pozbawienia wolności do lat 8.


Zdjęcie wyróżniające: Whitney Cranshaw, Colorado State University, Bugwood.org, CC BY 3.0 US