Czerwce | Gąsienice | Komary grzybowe | Koniki polne i świerszcze | Mączliki (białe muszki) | Mrówki | Mszyce | Miniarki (Owady minujące) | Pleśń | Ptaki | Roztocze | Septorioza liści | Skoczne pluskwiaki | Ślimaki | Tarczówki (śmierdzące robaki) | Wełnowce (przylżeńce) | Wciornastki | Werticilioza (choroba więdnących liści) | Wirus mozaiki tytoniu | Zwierzęta


Kiedy hodowla konopi znajduje się na dworze, z pewnością zdarzy się zauważyć w jej okolicy ptaki. Być może pojawią się nawet przy samych roślinach, np. dziobiące w ziemi. Co oznacza obecność ptaków i czy stanowi zagrożenie dla plantacji?

W zdecydowanej większości przypadków ptaki nie będą źródłem żadnego problemu w ogrodzie. Co więcej, często pomogą hodowcom w pozbyciu się niektórych szkodników.

Pamiętaj o tym, że konopie indyjskie w Polsce są nielegalne, a za ich posiadanie lub uprawę grozi od 3 do 8 lat pozbawienia wolności. Artykuł powstał jedynie w celach edukacyjnych. Może być pomocny osobom, które przebywają w krajach, gdzie uprawa i posiadanie marihuany (w tym marihuany medycznej) na własny użytek jest dozwolone. Więcej informacji w zakładce prawo.

Pozytywna działalność ptaków w ogrodzie

Główna zaletą obecności ptaków jest regulacja populacji owadów. Ptaki żywią się gąsienicami, ślimakami, muchami, żukami, konikami polnymi, świerszczami, mszycami czy ćmami. Słowem, zjadają szkodniki, których pożywieniem są rośliny konopi. Jeżeli hodujemy rośliny z sadzonek, nie ma sensu odstraszać tych latających stworzeń. Ochronią one ogród przed potencjalnymi stratami, a w przypadku ich wystąpienia bezkosztowo będą wspierać starania hodowcy w pozbyciu się zagrożenia.

Zagrożenia dla marihuany

W zasadzie jedynym zagrożeniem w przypadku uprawy marihuany, jakie stanowią ptaki, jest wyjadanie ziaren. Jeżeli w ogrodzie mamy więc kiełkujące nasiona, mogą one stać się ich pożywieniem. Ba, są gatunki, które gustują w szczególności w nasionach konopi. W tym przypadku rośliny po prostu nie wzrosną – bo już ich nie będzie. Znakami, które powinny zaniepokoić hodowcę są więc zwyczajnie – znikające nasiona. Jeżeli w okolicy znajdują się także ptasie odchody, winowajca jest praktycznie pewny.

Gatunki, które szczególnie zagrażają nasionom konopi to:

  • makolągwa,
  • dzięcioł,
  • sroka,
  • szpak,
  • wróbel,
  • kowalik,
  • turkawka.

Jak odstraszyć ptaki od upraw?

Strach na wróble do odstraszania ptaków z konopi

Najpopularniejszym pomysłem na odstraszenie ptaków są strachy na wróble. Figury przypominające postacią kształt człowieka powinny zniechęcić ptaki do zbliżania się. Efekt można wzmocnić wieszając na nich elementy odbijające światło, takie jak puszki czy płyty CD. Refleksy świetlne również odstraszają ptaki. Z tego powodu przedmioty tego typu możemy umieścić także na ziemi, w pobliżu zasadzonych nasion.

Można też zastosować koncepcję przeciwną do odstraszania. Należy w oddaleniu od hodowli ustawić karmniki dla ptaków. Pozwoli to przerzucić ich skupienie na nasiona, które im podamy, a nie te, które chcemy wyhodować.

Skuteczne w ochronie nasion przed wyjedzeniem może być także przykrycie ziemi specjalną siatką, do momentu ich wykiełkowania.

 

Ostatecznie jednak, biorąc pod uwagę bilans strat i korzyści, w zdecydowanej większości przypadków ptaki będą bardziej przyjaciółmi niż wrogami. Warto się zastanowić, czy jakiekolwiek zabezpieczenia przeciwko nim mają w ogóle w danym przypadku sens. Często może okazać się bowiem, że pozbycie się ptaków przyniesie więcej szkody niż pożytku.

UWAGA!

Uprawa konopi indyjskich (marihuany) jest w Polsce zabroniona i nielegalna. Mówi o tym ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 roku.

Art. 63. [Nielegalna uprawa maku, konopi lub krzewu koki]

  1. Kto, wbrew przepisom ustawy, uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub krzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
  2. Tej samej karze podlega, kto, wbrew przepisom ustawy, zbiera mleczko makowe, opium, słomę makową, liście koki, żywicę lub ziele konopi innych niż włókniste.
  3. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest uprawa mogąca dostarczyć znacznej ilości słomy makowej, liści koki, żywicy lub ziela konopi innych niż włókniste, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Polskie prawo nie zabrania posiadania nasion konopi indyjskich, ale zakazuje uprawy, czyli kiełkowania i wysadzania nasion do ziemi co skutkować może wytworzeniem ziela konopi innych niż włókniste (przekraczające limit THC 0,3%).

Materiały publikowane w serwisie Hemplo.pl stanowią jedynie zbiór informacji o konopiach. Nie promujemy i nie zachęcamy do uprawy konopi innych niż włókniste. Nie stosując się do obowiązujących wymogów prawa, podlegasz karze pozbawienia wolności do lat 8.